12 rzeczy, których NIE MUSISZ robić, żeby odnieść sukces jako twórca online.
Łatwo ulec przekonaniu, że sukces wymaga określonych działań. Otóż nie wymaga.
Mam nadzieję, że poniższa lista uwolni cię od presji i poczucia winy, dając ci wolność skupienia się na tym, co naprawdę chcesz robić.
Bo wiesz… Prawdopodobnie jesteś bliżej sukcesu, niż myślisz.
Nie musisz zarabiać.
Nie pozwól innym definiować twojego sukcesu.
Sukces może oznaczać zarabianie ogromnych pieniędzy, ale nie musi.
Tworzenie w celu wyrażenia siebie, poprawy życia innych lub po prostu dla przyjemności jest jak najbardziej w porządku.
Nie musisz ograniczać się do jednej niszy.
Czy skupienie się na tworzeniu dla określonej grupy docelowej ułatwia sukces?
Tak.
Czy to jedyny sposób na sukces?
Nie.
Kojarzysz youtubera Ali Abdaal? Tworzy treści zawierające wskazówki i porady dotyczące nauki, produktywności oraz rozwoju osobistego.
Gary Vaynerchuk tworzy treści o marketingu, winie, wyprzedażach garażowych i życiu.
Radzą sobie dobrze w wielu niszach. Ty też możesz.
Nie musisz być wszędzie.
Im więcej platform społecznościowych używasz, tym mniej z nich korzyści.
Wybierz jedną lub dwie platformy, które lubisz i skup większość swoich działań na nich, zamiast rozpraszać się na próbach robienia wszystkiego.
Na każdej platformie jest więcej niż wystarczająco dużo ludzi, abyś mógł odnieść sukces ponad swoje najśmielsze marzenia.
Nie musisz tworzyć wideo.
Ani postów na blogu.
Ani podcastów.
Twórz to, co chcesz, w formacie, który chcesz.
Nie ma magicznego formatu, którego musisz użyć, aby odnieść sukces.
Nie musisz robić treści o sobie.
I tak nie chodzi o ciebie – chodzi o twoją publiczność.
Udostępniaj o sobie tyle, ile chcesz.
Twój sukces będzie określony wartością, którą tworzysz dla innych, a nie detalami, które ujawniasz o sobie.
Nie musisz rzucać pracy.
Możesz być spełnionym twórcą, nie będąc twórcą na pełen etat.
Często jest to łatwiejsze, ponieważ twoja "normalna praca" zapewnia stabilność finansową, która pozwala tworzyć z długoterminową perspektywą i mniejszą presją na utrzymanie się z twoich treści.
Moja działalność online była projektem pobocznym przez prawie dekadę zanim nabrałem odwagi na pełnoetatowe tworzenie contentu. Przez cały ten czas miałem “normalną pracę”.
Lekcje, których się nauczyłem, ludzie, których spotkałem, i doświadczenie, które zdobyłem w tych "normalnych pracach" (było ich wiele!), były cenne i stanowiły podstawę mojego ostatecznego sukcesu jako przedsiębiorcy i twórcy.
Nie musisz mieć listy emailowej.
Lista emailowa to najbardziej niezawodny sposób na dotarcie do twojej publiczności, ale... to nie jedyny sposób.
Wielu twórców odnosi sukces bez listy emailowej, skupiając się zamiast tego na przyciąganiu subskrybentów na YouTube lub podcasty, obserwatorów w mediach społecznościowych lub klientów.
(Chociaż mądrzy twórcy próbują przekształcić tych subskrybentów w subskrybentów emailowych.)
Nie musisz używać lead magnetów.
Nie musisz używać przynęty, aby ludzie dołączyli do twojej listy emailowej.
Jeśli wysyłasz wartościowe emaile, to nie musisz nikogo oszukiwać, oferując coś innego w zamian za subskrypcję.
Plus, jeśli twój lead magnet jest tak wartościowy, zdobędziesz więcej subskrybentów, udostępniając go wszystkim, niż ukrywając go za formularzem zapisu.
Gdy odbiorcy zobaczą, jak świetny jest, będą chcieli subskrybować.
Prawda jest taka, że większość lead magnetów jest budowana na siłe, żeby tylko coś daćw zamian za e-mail. Nie rób tak.
Nie musisz ujawniać, kim jesteś.
Im lepiej ludzie cię znają, tym bardziej prawdopodobne, że się z tobą połączą, ale to nie oznacza, że nie możesz pozostać anonimowy i odnieść sukces.
To, co naprawdę ma znaczenie, to wartość, którą dostarczasz przez swoje treści.
Robiąc to konsekwentnie, ludzie będą chcieli więcej od ciebie... nawet jeśli nie wiedzą dokładnie, kim jesteś :)
Nie musisz mieć żadnych kwalifikacji.
Nie potrzebujesz dyplomu.
Nie potrzebujesz certyfikatu.
I nie potrzebujesz pozwolenia od nikogo.
Nie pozwól, aby niepewność przeszkodziła ci w dążeniu do swoich marzeń.
Twoje treści mówią za ciebie, nie twoje CV.
Nie musisz tego kontynuować.
Udani twórcy rezygnują.
Cały czas.
Porzucają projekty, które nie działają, rozwijają swoje zainteresowania i zmieniają podejście, ucząc się na porażkach (i sukcesach).
Nie jesteś uwięziony i nie jesteś nieudacznikiem – możesz iść dalej.
Nigdy nie jest za późno.
Nie musiałeś zaczynać leta temu.
Jak mówi przysłowie, najlepszy czas na rozpoczęcie mógł być dekadę temu, ale drugi najlepszy czas to dziś.
Nie martw się tym, kiedy inni zaczęli – ich ścieżka nie ma wpływu na twoją.
Sukces nie jest grą o sumie zerowej.
Śmiało, działaj.